Hej :)
Tak jak planowałam odwiedziłam Rossmanna, by wykorzystać trwającą obecnie wielką obniżkę cen. Jeśli nie wiesz jeszcze o przecenach koniecznie przeczytaj ten post! Wpadałam do Rossmana z chęcią nabycia tego Healthy Mix a tu klops. Oba najbliższe mi rosomaki nie posiadają szaf Bourjois ani Revlon. Najwięcej zyskał na tym mój portfel :D
Wybór miałam ograniczony, więc moje spojrzenie skierowało się w stronę znanego i lubianego Stay Matte Rimmel. Podkład podobno dobrze kryje i ma fajną konsystencję musu. Spodobał mi się fakt, że ma kilka jasnych odcieni, ja wzięłam najjaśniejszy Light Ivory 091. Nie liczę na to, że pobije mojego faworyta (Colorstay), ale może będzie ciekawą alternatywą. Recenzje ma całkiem przyzwoite - zobaczcie tutaj. Ja kupiłam go za jedyne 11,69 zł.
Jako, że nie wydałam tyle ile planowałam, to uznałam, że wezmę coś jeszcze. Nie wiem czy też tak macie, ale czasem wychodzę gdzieś i robię makijaż, ale nie zależy mi na tym by był perfekcyjny i długo się trzymał, ot do Biedronki nie muszę wyglądać jak superstar ;) Pomyślałam, że w tej roli może sprawdzi się jakiś tanioszek, gdy zwyczajnie szkoda mi będzie zużywać drogiego podkładu. Rozglądałam się i w oko wpadł mi podkład Miss Sporty So Matte Perfect Stay. Był tylko w 3 odcieniach a o dziwo najjaśniejszy odcień 01 Light jest całkiem jasny i pasuje do mojej cery! Wpadł do koszyka za śmieszne 7,09 zł. Gdy wróciłam do domu poszukałam o nim opinii, bo był mi kompletnie nieznany. Niestety jedyna recenzja jaką znalazłam, mówiła, że to straszny bubel :( Już wczoraj go wypróbowałam i mogę powiedzieć, że kryje raczej słabo, ale rzeczywiście matuje. Oczywiście te 12h nadrukowane na opakowaniu można wsadzić między bajki, ale buzia została matowa przez 4h. Nie polecę go Wam, jeśli chcecie by spełniał obietnice zawarte na opakowaniu, ale na krótkie niezobowiązujące wyjścia chyba będzie się sprawdzał - oby!
Trzecią i ostatnią rzeczą jest puder brązujący. Jestem strasznym bledziochem, ale na lato warto dodać sobie nieco koloru, zwłaszcza, że w tym sezonie planuje się opalić! W moje ręce wpadł puder Miss Sporty Tan Up Your World w odcieniu 010 Hawaiiam Flower. Jest to jaśniejszy odcień, bo nie odważę się na ciemny jednak :) Jeszcze go nie próbowałam, ale nie wiem czy sprawdzi się teraz, zaraz po zimie. Mam nadzieje, że zastąpi mi mozaikę z Vipery - kupiłam ją kilka lat temu i już wypadałoby ją wywalić, nawet nie wiem czy ją jeszcze produkują, ale był to mój ulubiony brązujący puder ever! I pięknie pachniał :) Za Miss Sporty zapłaciłam 9,59 zł.
Kręciłam się jeszcze jakiś czas przy szafach, ale serio to już by było branie na siłę. Korektorów nie używam, róż mam swój ulubiony i tylko ten jeden używam (kupiłam w między czasie jeszcze 2 róże i oba leżą macnięte tylko raz). Bazy, bibułki, rozświetlacze - wszystko mam, więc na tym kończy się moja przygoda z -49% w Rossmannie :)
A jak Wasze zakupy? Udane?
Ja kupiłam podkład i korektor,natomiast przy szminkach mam zamiar zaszaleć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja napaliłam się na 2 podkłady Bourjois, czekoladowy bronzer i róż pojechałam do rosmanna i też dopadło mnie takie samo zdziwienie jak Ciebie- zapomniałam, że nie mają szafy Bourjois! do tej pory jestem zła. kupiłam w końcu tylko podkład rimmel wake my up i całkiem fajnie się sprawdza
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńA ja mam bana na zakupy w tym miesiącu. :-(
OdpowiedzUsuńPodkład Rimmela miałam już w koszyku ale w końcu się na niego nie zdecydowałam ;) Obawiałam się, że odcień może być za ciemny i upiłam w końcu coś innego :) Szkoda, że ten Miss Sporty nie okazał się lepszy ;)
OdpowiedzUsuńmiałam stay matte z rimmela, niestety oddałam koleżance, ważył mi się w strefie t :( mam nadzieje, ze u Ciebie sprawdzi się lepiej :)
OdpowiedzUsuńJa również zdecydowałam się na jakiś tańszy krem BB, padło na BB Pure od Maybelline - też brałam go w ciemno, ale potem przeczytałam opinie i okazały się bardzo pozytywne :)
OdpowiedzUsuńa w moim Rossmannie Revlon był, ale wybrałabym z niego coś dla się jedynie, gdybym była mulatką - takie puchy ;P
OdpowiedzUsuńdostać się w okolice szafy to już sukces i tak :D
Usuńno to udały się zakupy :)
OdpowiedzUsuńa ja nic nie kupiłam, bo nie byłam i raczej się nie wybieram :)
OdpowiedzUsuńja czekam na - 49 na lakiery i usta :)
OdpowiedzUsuńJa się skusiłam tylko na korektor:)
OdpowiedzUsuńJak będzie promocja na lakiery to zamierzam trochę zaszaleć. Pod warunkiem, że nie zastanę pustych półek, bo tak też może być jak przyjdę zbyt późno :p
OdpowiedzUsuńTeż się tego boję ;)
UsuńJa na razie na nic się nie skusiłam. Czekam na promocję szminek i lakierów.
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków. Ja jeszcze nie byłam na zakupach - planuję zaszaleć w Naturze :P
OdpowiedzUsuńja juz bylam na zakupach:) wczoraj dodatkowo kupilam jeszcze podklad roleal by go wyprobowac:) obserwuje:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o promocji, ale jak pomyślałam sobie o tłumach ludzi przy półkach, przepychających się to zrezygnowałam. I jest tak jak pisałaś w poprzednim poście- czasami na Allegro wraz z przesyłką wychodzi taniej (np. Revlon).
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście ludzi dużo nie było, chociaż akurat Stay Matte nie było w moim kolorze :D Uznałam że to znak, żeby go nie kupować i złapałam korektor Rimmel :D
OdpowiedzUsuńJa nie skorzystam mam tego wszystkiego za dużo :)
OdpowiedzUsuńStay mate :D ciekawi mnie . ale upolowałam korektor :) mega promocj :DD
OdpowiedzUsuńMnie nieszczególnie ciągnie teraz do Rossmana, zwłaszcza, że niedawno kupiłam sobie nowy podkład w innym sklepie i teraz się wkurzam, że mogłam poczekać :P Na podkład z Rimmel mam chętkę od dłuższego czasu, więc kiedyś na pewno go wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze potrafisz sie powstrzymac i nie brac niczego na sile ;D Mi czasami sie niestety nie udaje ;) Udanych testow zycze :)!
OdpowiedzUsuńja dopiero wybieram się na te drugą część :)
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? BABY BLUE - must have sezonu :)
U mnie w Rossmannie też nie ma szafy Revlon i Bourjois :</3. I czemu te promocje są zawsze, gdy mam mało pieniędzy :D?!
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję Stay Mata :D
OdpowiedzUsuńA ja czekam na 5 maja kiedy to na solony wejdą lakiery do paznokci :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten podkład Rimmel Stay Matte.
OdpowiedzUsuńJa też zaszalałam w ross;) kupiłam bourjois krem CC i czekoladkę, loreal lumi magique, róż rimmela w kremie i maybelline róż w musie:)
OdpowiedzUsuńObserwuje:)
Też kupiłam ten Stay Matte;p
OdpowiedzUsuńja skusiłam się na podkład 123 z bourjois, a mam zamiar "zaszaleć" z lakierami za tydzień ;)
OdpowiedzUsuń