Rossmann nie osiada na laurach. Od dziś do 4 maja możemy brać udział w drugiej części wielkich rabatów Rossmanna. Upust wciąż wynosi 49% i tym razem obejmuje makijaż oczu, czyli tusze do rzęs, cienie do powiek, kredki i eyelinery.
Uważam, że w tej promocji z pewnością warta uwagi jest moja ulubiona maskara, czyli
Max Factor 2000 calorie, kosztująca w promocji jakieś
15,30 zł. Jest to maskara, którym głównym zadaniem jest pogrubiać i pogrubia bardzo. Niestety zauważyłam, że z opakowania na opakowanie spisuje się chyba coraz gorzej. Z początku jest nieco za rzadka, potem ma okres idealnej gęstości i idealnych efektów na rzęsach, niestety ten czas trwa coraz krócej i przychodzi sklejanie i robienie grud :( To był mój hit od lat, ale tym razem zamierzam go zdradzić!
Zrobiłam mały rekonesans i wiem już, że wiele dziewczyn wybiera się po bardzo tanią maskarę
Lovely Curling Pump Up. Jest niedroga sama w sobie a po upuście powinna kosztować
niecałe 5 zł! Dużo dziewczyn chwali też maskary Bourjois np.
Volume Glamour.
Moja przyjaciółka koniecznie chce złapać paletę cieni
L'Oreal Color Riche Les Ombre. Używa ich i jest nimi zachwycona. Cienie bez promocji są drogie, ale po upuście cena jest dużo lepsza,
ok. 26 zł.
Ja sama nie wiem, czy zdecyduje się na cokolwiek w Rossmanie, dużo bardziej nęci mnie promocja Natury, ale oczywiście zajrzę i tu i tam :) Może Wy możecie mi coś polecić?
Ja planuję kupić tylko liner i może jakiś tusz do testów.Większe szaleństwo planuję w dniach promocji na pomadki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie kusi rossmann :)
OdpowiedzUsuńTak mi się przypomniało w temacie trwałości maskary jak ostatnio stałam przy półkach w SuperPharm, a kobieta obok otwierała co któryś lakier i sprawdzała sobie kolor na pędzelku, albo malowała paznokieć, albo wąchała... Jak ten lakier później ma być dobry i trwały jak nie wiadomo jak długo już jest "w użyciu" ehhh...
OdpowiedzUsuńWykończą mnie finansowo te drogeryjne promocje ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio w blogosferze prawie tylko Rossman i Rossman ;P pokaż pózniej co tam upolowałaś
OdpowiedzUsuńja na 100% skorzystam, muszę kupić dobry eyeliner :D
OdpowiedzUsuńobecnie używam tuszu bourjois twist up volume i planuję dokupić drugie opakowanie, bo bez promocji jest on dość drogi ;-)
OdpowiedzUsuńMam chęć go wypróbować.
UsuńZ tej promocji chyba skorzystam, choć mam zapas cieni, ale może jakąś kredkę czy coś zakupię :).
OdpowiedzUsuńA ja jestem konskwentna i nie wchodzę tam, żeby losu nie kusić.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie promocje :) Można się ładnie obłowić w dużo niższej cenie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na kassfit.bloog.pl :)
A ja postanowiłam ze nie dam sie promocji i pieniążki ktore tam bym wydała wolałam zainwestować w jedna porządna rzecz i tak padło na pomadkę z Maca ;)
OdpowiedzUsuńa ja kupiłam tusz od rimmela
OdpowiedzUsuńJa dziś byłam w Naturze, w ross nic mnie nie ciekawiło, ale może jeszcze tam zajrzę ;))
OdpowiedzUsuńJa odpuszczę mam za dużo ich :P
OdpowiedzUsuńWszedzie o tej promocji :D
OdpowiedzUsuńja na razie kupiłam tylko dwa podkłady, więcej chce kupić w ostatnim tygodni.
OdpowiedzUsuńna pewno zrobię zapas tuszy. taka promocja często się nie zdarza, podkładów mam już 10 sztuk!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę kupić eyeliner :P
OdpowiedzUsuńojjjjaaaa musze tam wpaść!!! koniecznie!
OdpowiedzUsuńkilka rzeczy by mi się przydało, np paletka cieni w odcieni9ach nude, jakieś kolorowe eyelinery
OdpowiedzUsuńJa niestety wykosztowałam się już na podkładach :(
OdpowiedzUsuńu mnie już nie ma tej maskary z lovely, bardzo szybko się rozeszły buu.. :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie pędzę za promocjami tylko kupuję jak mi się kończy kosmetyk:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się skusiła na jakiś tusz :)
OdpowiedzUsuń