Mój plan pielęgnacji na czas akcji:
Wcierka:
- Jantar
Oleje na skalp:
- Sesa
- Bhiringraj
- Olejek rycynowy
Oleje na długość:
- Vatika migdałowa
- Alterra papaja i migdały
Szampony:
- Facelle
- Barwa różne wersje
- inne
Odżywki i maski:
- Kallos Latte
- i dużo innych ;)
Zabezpieczanie końcówek:
- Jedwab Joanna
- Eliksir Odżywczy Elseve L'Oreal (analiza składu i recenzja tutaj)
- Mgiełki Gliss Kur (przykładowa analiza składu tutaj)
Suplementacja:
- pokrzywa
Inne:
- spanie w warkoczu
- noszenie czapki na wietrze/mrozie
Startuje z pułapu: 56,5 cm
Post dotyczący akcji został dodany chwilę przed komentarzem. :)
OdpowiedzUsuńpoza Jantarem przewidujesz jeszcze inne wcierki? Pozdrawiam serdecznie! :)
Raczej nie - skupię się na olejach na skalp, te które mam mają świetne składy i myślę, że do przyspieszania będą się idealnie nadawać :)
UsuńAha zapomniałam, planuje jeszcze kupić, żel aloesowy i aplikować go na skórę głowy :)
Usuńja zastanawiam się nad Sesą, może ktoś mi sprawi na 18ste urodziny. :)
UsuńAkcja fajna, mobilizująca. Też biorę udział.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za świetne wyniki! Taka rozbudowana pielęgnacja powinna przynieść dobre efekty :)
OdpowiedzUsuńty zapuszczasz a ja planuję bliżej lata skrócić o połowę;D hehe
OdpowiedzUsuńpowodzenia
Jak Ci dobrze, ze mozesz wcierac oleje i wcierki w skalp, u mnie ta metoda niestety odpada ;( Za to od wewnatrz ambitnie dzialam ;D
OdpowiedzUsuńja tez zapuszczam bo w lato planuje ombre
OdpowiedzUsuńHihi ja też zapuszczam na lato, idzie mi świetnie :)
OdpowiedzUsuńojoj, to ciekawam, jak mnie do tego czasu urosną ;P już je zapuszczam trochę, chciałabym mieć jeszcze dłuższe, póki co ładnie udało mi się pozabezpieczać końcówki od czasu ostatniego podcinania (2 miesiące) i chciałabym, żeby ten efekt utrzymywał się jeszcze przez jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńbo nic nie jest u mnie takim wrogiem zapuszczania, jak rozdwojone, wymagające obcięcia końce :(
No niestety, zniszczone końcówki ratuje tylko ścięcie - też podcinałam jakiś czas temu i jak na razie nie jest źle :)
Usuńa ja dziś miałam ostre cięcie hehe ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :) --> http://veneaa.blogspot.com/
ja już od dobrych kilku lat śpię w upiętych włosach, czy to warkocz czy zwykły kucyk :)
OdpowiedzUsuńZapuszczam i ja;)
OdpowiedzUsuńJa już od roku zapuszczam z zapałki i mam wreszcie po ramiona, ale nie skracałam ich przez ten czas, jedynie nadawałam kształt fryzurze. No i końcówki zabezpieczałam, żeby się nie rozdwajały. Mogłabym wziąć udział w akcji, ale moja pielęgnacja jest jakaś taka... dorywcza. Robię dla nich sporo, ale w porównaniu z włosomaniaczkami sama sobie wydaję się bez szans :)
OdpowiedzUsuńOj tam - przy zapuszczaniu i tak najważniejszy jest czas! Po prostu trzeba swoje odczekać :)
Usuńfajna akcja :-) ja do włosów nie mam zbyt dużo cierpliwości ale chętnie czytam, coś tam na pewno zastosuję ;-)
OdpowiedzUsuńJa cały czas zapuszczam, ale pielęgnacji jakoś specjalnie nie zmieniłam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja już mam dość długich włosów :P ale akurat rosną mi bardzo szybko bez zbędnej chemii :P
OdpowiedzUsuńMoje włosy nie są w najlepszym stanie, ale jakoś mi nie idzie takie zorganizowanie, jak Twój plan regeneracyjny.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc niewiele to odbiega od mojej rutynowej pielęgnacji, na co dzień i tak stosuje oleje i maski, dodam jedynie Jantar i pokrzywę do picia :)
UsuńCałe życie zapuszczam włosy, a one i tak cały czas są tej samej długości;P
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i do obserwacji :)
świetna akcja! sama chciałam zapuszczać włosy, ale jeszcze się waham... może taka akcja będzie odpowiednio motywująca :) oczywiście powodzenia i niech włosy rosną jak szalone! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Z jedwabiem trzeba uważać, bo ma sylikony w składzie :(
OdpowiedzUsuńSilikony na końcówki są wg mnie idealnym rozwiązaniem - bardzo dobrze chronią włosy przed uszkodzeniami mechanicznymi.
Usuńkurde zrobiłaś mi ochotę na tą akcję, być może się przyłącze :D
OdpowiedzUsuńnamawiam do wspólnej zabawy :)
UsuńŻyczę powodzenia, ja też zaraz napiszę post o akcji :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zakończyłam kurację z Jantarem (2 butelki) i jakoś hm.. 3 nie kupię..
OdpowiedzUsuńpodoba mi się pomysł :)
OdpowiedzUsuńja skorzystam z najprostszego sposobu - nie będę ich obcinać ;) często bawię się w fryzjera a później narzekam, że są takie krótkie :)
Może i ja się przyłączę... w sumie zapuszczam włosy, ale nad konkretnym planem jeszcze nie myślałam:)
OdpowiedzUsuńRównież startuję w tej akcji ;-)
OdpowiedzUsuńZapuszczałam...do wczoraj :D
OdpowiedzUsuń