Kolejne testowanko się szykuję :) Niedawno dotarła do mnie nieduża koperta, a w niej plasterek na odciski Compeed. Niestety (bądź stety ;) ) nie miałam okazji nabawić się odcisku, czy obtarcia, dlatego zaprezentuje Wam produkt, takim jaki jest:
Plasterek jest średniej wielkości, jak widzicie powyżej producent zapewnia, że plaster uśmierza ból natychmiast i dobrze się nosi - czyli nie przesuwa! Ja noszę obecnie ten plasterek cały czas w mojej torebce, w końcu nie wiem, kiedy nadejdzie chwila, że będzie mi niezbędnie potrzebny! :)
W środku jest średni, żelowy plasterek zabezpieczony papierem od strony klejącej. Tyle na ile go macałam, to jest mięciutki i miły w dotyku, myślę, że będzie dobrze się nosił.
A tutaj inne produkty z serii Compeed, sama posiadam ten sztyft przeciw pęcherzom, chociaż nie miałam okazji go użyć, to po przewertowaniu internetu znalazł się na mojej weselnej liście must have! :)
A jakie są Wasze doświadczenia z plastrami? Myślicie, że gdy przyjdzie draka, to ten maluch mnie poratuje?
miałam z nimi styczność nie raz na weselu :P
OdpowiedzUsuńNie miałam ich jeszcze, ale wydaje mi się, że zawsze coś by pomogły :)
OdpowiedzUsuńTeż go dostałam :P Ale mój facet będzie go testował, bo ja rzadko mam jakieś odciski czy pęcherze :)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam tych plastrów jeszcze :)
OdpowiedzUsuńauu nienawidzę pęcherzyków na piętach, mam takie buty (są piękne), które zawsze zostawiają mi taką pamiątkę :)
OdpowiedzUsuńojj żebym nie musiała ich testować ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam i sa baaardzo dobre, ale lekko sie odklejały i rulowały. Pomogły mi w awaryjnych sytuacjach.
OdpowiedzUsuńCałuski
Karola z TuSiePisze
pierwszy raz go widzę :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy one rzeczywiście działają, bo ja to znowu non stop sobie poobcieram nogi.
OdpowiedzUsuńNajlepsze na swiecie. Nie czuc bólu nacisku na pęcherz. Tylko problem ze sciaganiem jak nisi sie go caly dzien . Raz zerwal mi skorje na pecherzu
OdpowiedzUsuń