czwartek, 26 czerwca 2014

Włosomania - praca nad systematycznością

W dbaniu o włosy wykładam się w systematyczności. Pomyślałam, że muszę nad tym popracować. Wpadłam na prosty pomysł. Skoro w ćwiczeniach pomaga rozpisanie sobie treningu, to może i ja powinnam rozpisać sobie kalendarz pielęgnacji? Zobaczymy jak to się sprawdzi, ale mam nadzieje, że twarde ustalenie co i kiedy sprawi, że nie będzie już wymówek, że dziś mi się nie chce nakładać maski na włosy.

Spróbujmy więc:

Poniedziałek

- peeling skóry głowy (cukier + facelle)
- maska drożdżowa (drożdże + gloria + olej rycynowy)
- mycie włosów (barwa)
- dowolna odżywka
- zabezpieczenie końcówek

Wtorek

- wcierka
- olejowanie na noc (Vatika)

Środa

- mycie włosów
- maska (Kallos)
- zabezpieczanie końcówek

Czwartek

- wcierka na noc

Piątek

- maska z olejkiem
- mycie włosów (Barwa)
- dowolna odżywka
- zabezpieczenie końcówek

Sobota

- naftowanie
- mycie włosów
- dowolna odżywka

Niedziela

- mycie włosów
- maska (Kallos)
- olejowanie na noc (alterra papaja i migdał)

Nie wiem czy taka sztywna forma się sprawdzi, bo wiadomo, zawsze może coś wyskoczyć. Mimo wszystko chce jednak spróbować, może wyjdzie to z korzyścią dla włosów?

Jeśli macie jakieś rady z własnego doświadczenia, czegoś za dużo, czegoś brakuje, coś za często lub za rzadko, to piszcie śmiało!



Radośnie przypominam o możliwości udziału w akcji wspólnego zapuszczania włosów :) Zebrała się już fajna grupka, dołącz do naszego grona! Zgłaszać możecie się TUTAJ! Pozdrawiam!

18 komentarzy:

  1. Ambitny plan, 3mam kciuki, zeby systematycznosc weszla Ci w nawyk :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oby plan się powiódł, ja wiem, że u mnie z taką systematycznością byłoby kiepsko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę wytrwałości i zdumiewających efektów :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Plan super, oby dało jakieś efekty. Mi osobiści nie chciałoby się tak wszystkiego robic ( brak czasu, szczególnie rano) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nigdy nie nakładam oleju na noc. Trochę to niewygodne ( bo trzeba założyć czepek a skóra wtedy nie oddycha) wolę przez dzień na kilka godzin :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie zakładam czepka, bo nie nakładam oleju tak dużo, żeby brudził :)

      Usuń
  6. Chciałąbym mieć więcej czasu, by tak dbać o włosy, ale teraz może być ciężko. Może wynajdę coś innego... Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam! Ułożyłaś świetny plan dbania o włosy. Trzymam mocno kciuki za powodzenie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo tego :) Życzę sukcesu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie takie plany się nie sprawdzają, bo staram się dopasowywać moją pielęgnację w zależności od punktu rosy. Niby mogłabym to sobie wszystko wyliczyć i zaplanować z góry, ale pogoda się lubi zmieniać :) Przy tych ostatnich upałach staram się przede wszystkim dużo olejować i stosować maski emolientowe. Akurat w pielęgnacji włosów jestem systematyczna, gorzej z nawilżaniem ciała, nie sięgam codziennie po balsam :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Czasochłonne, ja nie mialabym na to czasu ,ale mam nadzieje,że Ty wytrwasz:) powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  11. też by mi się przydała taka rozpiska , ale i tak sukces ostatnio nakładam maski i oleje przed myciem dzięki czemu stan włosów się poprawił

    OdpowiedzUsuń
  12. dziękuje bardzo za wpis.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze jeden aspekt warto poruszyć - mianowicie stosowanie szamponu bez SLS.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszystkie komentarze i obserwacje - na pewno Was odwiedzę :)
Spam będzie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...